Czy jestesmy w stanie poznac i wyjasnic swiat, w którym zyjemy? Czy faktycznie istnieje on niezaleznie od naszych mozliwosci poznawczych, a prawda o nim i o Bogu to tylko zludzenie umyslu, albo wyraz metafizycznej pychy? Tego rodzaju pytania i próby dawania na nie odpowiedzi, stanowia zasadnicza czesc niniejszej ksiazki. Autor, w bardzo przystepny sposób, przedstawia z jednej strony filozofie obecnosci, sygnowana takimi nazwiskami jak Arystoteles, sw. Tomasz z Akwinu, Étienne Gilson, czy Mieczyslaw A. Krapiec, z drugiej zas projekt postmodernistyczny, stanowiacy w drugiej polowie XX wieku punkt odniesienia dla wiekszosci debat filozoficznych, nie wylaczajac tych o spoleczno-politycznym wydzwieku.
Te dwa sposoby myslenia rózni przede wszystkim stosunek do realnej rzeczywistosci. W horyzoncie ujec Nietzschego, Heideggera i Derridy autor uzasadnia, ze projektodawcy i zwolennicy postmodernizmu, podwazajac klasyczne pryncypia metafizyczne, porzucaja swiat na rzecz wytwórczej aktywnosci czlowieka i niczym nieskrepowanej wolnosci. W ten sposób zdaja sie na projektowanie, interpretowanie, procedure dekonstrukcji, w ogólnosci rozbiórke kazdego dyskursu filozoficznego. Przedmiot ich namyslu bywa wiec ograniczany do szeroko rozumianej sfery tekstualnej, natomiast metafizyczne ,,czytanie" rzeczywistosci staje sie li tylko szacownym zabytkiem europejskiej kultury. Filozofia bowiem to kwestia inwencji, takze czytelniczej, która nie moze juz stwarzac okazji do medytacyjnego odnoszenia sie do swiata. Moze, co najwyzej czekac na nadejscie jakiegos Innego, o blizej niesprecyzowanym statusie osobowym i religijnym.
Niniejsza ksiazka traktuje o metafizyce, postmodernizmie, koncepcjach Nietzschego, Heideggera i Derridy, przede wszystkim jednak o tym, jakie znaczenie ma dla czlowieka realnie istniejaca rzeczywistosc.
"synopsis" may belong to another edition of this title.