W Lublinie na poczatku wrzesnia 1938 roku policja znajduje zwloki mlodej sluzacej. Przed zamordowaniem zgwalcono ja, zostawiajac na ciele dziwna wydzieline. Równo rok pózniej, kiedy miasto atakuja wojska hitlerowskie, w podobny sposób ginie inna kobieta. Niewyjasniona zbrodnia nie daje spokoju komisarzowi Zygmuntowi Maciejewskiemu. Zeby móc zbadac sprawe, wstepuje w szeregi niemieckiej policji. Polskie podziemie uznaje go za zdrajce, wiec Maciejewski musi dzialac ze zdwojona ostroznoscia. Zwlaszcza ze ostatnie morderstwo nie oznacza konca tej serii... Bombardowania, hitlerowcy, getto i obóz koncentracyjny na rogatkach - to wojenny krajobraz Lublina. Mimo wszystko miasto podskórnie tetni rozrywka i erotyka. Na posterunku pozostaje komisarz Maciejewski. Sprawiedliwosci szuka nawet w czasach, w których zbrodnia jest na porzadku dziennym. A na imie jej bedzie Aniela, trzecia i najmroczniejsza powiesc z retrokryminalnego cyklu Marcina Wronskiego, zaskakuje wiec i poraza. Koniec przedwojennego Lublina i zaglada Zydów zostaly w niej przejmujaco odmalowane i stanowia bardzo wazny element fabuly. Komisarz Maciejewski to oczywiscie cykl retrokryminalów lubelskich, ale to takze przedwojenna Polska statystyczna, taka, co to nie jest ani stolica, ani kresami. Bawie sie w nim historia i kryminalna fabula, osobiscie jednak szukam pretekstu do grzebania w przeszlosci i odkopywania wlasnych korzeni. Szukam tego polsko-zydowskiego miasta, którego nie dane mi bylo zobaczyc, a dzieki temu, ze o nim pisze, odnajduje równie zafascynowanych Czytelników, historyków, badaczy amatorów... To oni przekonuja mnie, ze warto dalej pisac, wiec pisze, bo wiem, ze mam dla kogo. Marcin Wronski
"synopsis" may belong to another edition of this title.